W okolicach „czterdziestki” byłem jeszcze całkiem wysportowanym, zdrowo żyjącym i przystojnym facetem.
Jednak z miesiąca na miesiąc moje libido zdawało się spadać, a moja erekcja zdecydowanie słabnąć. Mój wzwód, do tej pory twardy i skuteczny, znacząco osłabł i stał się miękki. Nie zawsze byłem „gotowy” do akcji i nie zawsze dawałem radę zaspokoić moją żonę, choć wcześniej mogłem kochać się z nią nawet kilka razy pod rząd.
(więcej…)
Ponad rok temu doznałam dość poważnego urazu. Upadek, skręcenie kostki z zerwaniem stawu… Standartowo wdrożono leczenie; noga w gipsie, do tego leki przeciwbólowe i przeciwzakrzepowe.
(więcej…)
Początkowo zupełnie się tym nie przejąłem, uznałem to bowiem za problem, który i tak jeszcze długo nie będzie mnie dotyczył. Okazało się inaczej: w ciągu dwóch lat zdecydowana część mojego owłosienia stała się siwa, a ja wyglądałem tak, jakbym postrzał się o przynajmniej dekadę. Czułem się z tym fatalnie. Nie chciałem jednak dać za wygraną i szukałem środka, który mógłby przywrócić moim włosom dawny kolor.
(więcej…)
Tego typu problemy wpływają mocno na samoocenę każdego faceta. Niestety my faceci bardzo wstydzimy się tego tematu, bo jakby to mogło być, że samiec alfa może się uskarżać na jakikolwiek problem dotyczący jego męskości. Ja na początku też tak myślałem, ale niestety duży nacisk gruczołu krokowego na moją cewkę moczową z czasem coraz bardziej przybierał na sile. Taka zwykła rzecz, jak oddawanie moczu była dla mnie katorgą. Nie mogłem dłużej tak żyć. Przez moje problemy traciłem radość życia, ponieważ ciągle myślałem o mojej prostacie. To zaczynało robić się bardzo nieznośne i męczące. Zdałem sobie sprawę, że ten dyskomfort sam nie zniknie i trzeba działać. Nie pozostało mi nic innego jak znaleźć lek na moją dolegliwość.
(więcej…)
Od dawna borykałam się z problemem żylaków na nogach. Był to mój wstydliwy problem nie tylko natury higienicznej, ale i wizualnej. Dzisiaj podzielę się informacją o tym, w jaki sposób nareszcie pozbyłam się pajączków na łydkach.
(więcej…)
Całkiem dużą otyłością dodam. Wszystko zaczęło się już w szkole podstawowej i narastało przez lata robiąc z mojego życia piekło. Wstydziłem się ściągnąć koszulkę, wyjść na basen. Widziałem jak piękne dziewczyny patrzą na mnie z politowaniem, a niekiedy nawet obrzydzeniem. To było okropne. Starałem się z tym walczyć, jednak nic nie było w stanie mi pomóc. Próbowałem kilkunastu różnych diet, większość nie dawała żadnych efektów, a jeśli już któraś zadziałała, to efekt jo-jo niszczył wszystko co osiągałem i wracałem do punktu wyjścia, często nawet z paroma dodatkowymi kilogramami. Siłownia i wysiłek fizyczny również nie były w stanie zbyt wiele zdziałać. Strasznie szybko się męczyłem i po kilkunastu minutach ćwiczeń czułem się jakbym miał zaraz opuścić ten świat. Najgorsze wspomnienia mam jednak z różnymi środkami na odchudzanie. Po kilku z nich byłem tak mocno wycieńczony, że zwykłe wstanie z fotela stawało się przeszkodą nie do pokonania.
(więcej…)
Cała moja rodzina ma problemy z włosami. Zarówno od strony jednego, jak i drugiego rodzica. Kwestią czasu było, kiedy problemy z włosami zaczną się również u mnie. Zbliżałem się powoli do trzydziestych urodzin, kiedy zaczął się mój koszmar. Po każdym myciu zostawało mi na rękach coraz więcej włosów. Poduszka po śnie była nimi wręcz usiana. Nie byłem zadowolony z tego powodu, lecz początkowo niewiele sobie z tego robiłem. Niestety to był błąd. Zakola powoli stawały się coraz większe, a włosów na głowie było coraz mniej. W tym momencie zabrałem się za walkę. Niestety bezowocną. Próbowałem wielu szamponów, również tych mocno reklamowanych w telewizji i Internecie, różnych odżywek wzmacniających włosy, tabletek, maści i wszelkiego rodzaju specyfików mających pomóc mi z tym problemem. Niestety włosy niewiele robiły sobie z moich desperackich prób i jedyne co mi się udało to zahamować nieco ich wypadanie. Niestety o jakimkolwiek całkowitym zatrzymaniu nie było nawet mowy.
(więcej…)